kurosawa
Moderator
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:20, 13 Paź 2010 Temat postu: Na co łowiono jesienia na Chwałowicach |
|
|
Witam serdecznie. W niedziele 10.10.10r. Okupowaliśmy z bratem stanowisko nr 6. J Zasiadka trwała około 7 godz. Około godz. 8:30 wyjechał karpik 8,5kg na kuleczkę „wątroba scopex” a o 10:00 jak tylko pokazało się konkretne słoneczko wyjechał karpik 11,5 kg na kuleczkę „ryba koncentrat” później było kilka delikatnych puknięć ale nic do zacięcia. Pozdrawiam Rafał P.
--Witaj
generlanie na śmierdziele
ogólnie to SK30 ( te dwa amury na to weszły)
japońska kałamarnica z tandema ( miałem zadipowane kule z przed 1,5
roku)
No i sypaliśmy tylko naszym pelletem - poszło całe 10 kg
(łosoś-kukurydza)
Na inny drogi śmierdzący pellet nie chciało nic wejść.
Pozdrawiam
Kornel
-Cześć
Jasne że mogę zdradzić...Prawie wszystkie miśki reflektowały kuleczki
o
neutralnej wyporności firmy STAR BAITS o smaku,zapachu TIGER SUGAR
CRUSH.Czyli generalnie na słodko.
Kulki były dopalane dipem w płynie z tej samej firmy i zapachu
oczywiście..
Jeden Misiek skusił się na ''grzybka'' kałamarnica & ośmiornica(kulka
tonąca w dipie proszkowym),przełamany bananem (połówka pływająca).
Na drugi dzień,drugi kij też przerzuciłem na Orzeszki Tygrysie i miałem
regularne odjazdy na dwóch wędkach.Tak więc wniosek taki że jakoś nie
podchodziły im śmierdziele.
Przypony zupełne''sztywniaki''z fluorocarbonu:)
Pozdrowionka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|